Potem na 3 godzinie lekcyjne mieliśmy zajęcia psychologiczne z p. Kobzą i będą jeszcze jedne najprawdopodobniej za tydzień. Później lekcje były według planu.
Na drugiej religii pisaliście piosenkę o szkole, ale nie jestem pewna, więc lepiej zapytajcie się jeszcze kogoś.
Na matematyce pisaliśmy sprawdzian.
PANI STASIAK PROSIŁA, ŻEBY WSZYSTKIM NIEOBECNYM PRZEKAZAĆ, ŻE JEŚLI NIE PISALI TEGO SPRAWDZIANU, A BYLI NIEOBECNI MNIEJ NIŻ TYDZIEŃ, BĘDĄ PISALI GO NA LEKCJI !
Na niemieckim zamówiliśmy pizzę i mówiliśmy po niemiecku co na niej było. Potem rozbiliśmy Grammatik 3 str.107 w podręczniku. Praca domowa to 3 dowolne ćwiczenia z tego tematu w zeszycie ćwiczeń.
Na dwóch ostatnich godzinach był w-f, na którym dziewczyny zaliczały wszystko co miały nie pozaliczane. Jeśli ktoś musi coś zaliczyć, najlepiej pójść do p. Stępniak i zapytać się kiedy mógł by to zrobić.
Na dwóch ostatnich godzinach był w-f, na którym dziewczyny zaliczały wszystko co miały nie pozaliczane. Jeśli ktoś musi coś zaliczyć, najlepiej pójść do p. Stępniak i zapytać się kiedy mógł by to zrobić.
/Ania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz